Papież Polak, Jan Paweł II pisał w swojej ostatniej książce „Pamięć i tożsamość” m. in. o wierze, historii, patriotyzmie oraz na podstawie dziejów opisywał pojęcie narodu ogólnie.
Czytając tą książkę, czy choćby analizując naszą wiedzę historyczną łatwo zauważyć, że są to nasze wewnętrzne potrzeby do określenia nas samych jako jednostki w rodzinie czy w społeczności. Jedność w grupie również bez tradycji, której podstawą jest pamięć i tożsamość nie ma głębszego sensu…do czego dążę? Już wyjaśniam, jak widzicie na zdjęciu powyżej, mamy przy naszej kaplicy pomnik. Nie jest to wielki monument ale jaką historię zawiera w sobie.. powstał na pamiątkę ideałów niesionych w przyszłość przez ludzi , którzy nie dali się zniewolić i walczyli do końca. Mogę powiedzieć, że osobiście jestem dumnym mieszkańcem Kiełpińca, że nie zagrzebuje się tu historii kurzem przeszłości i zmową milczenia.
Mam o czym opowiedzieć choćby dziś tutaj, część z was pewnie zna tę historię ale myślę że warto ją sobie odświeżyć. Specjalnie dla was znalazłem też publikację na ciekawej stronie o żołnierzach wyklętych, gdzie jest mnóstwo ciekawych materiałów na te tematy. Mowa tu oczywiście o publikacji:
KOCHANEMU BRATU CZYLI RZECZ O REALNOŚCI ŚWIATA
Na ten temat znalazłem też artykuł z wypowiedziami osób z rodzin tychże poległych żołnierzy:
ARTYKUŁ ZE STRONY FUNDACJI „PAMIĘTAMY”
Wiedzieliście, że siostra jednego z nich dzięki tej fundacji poznała historię heroicznej walki i śmierci brata. Przyjechała i złożyła wieniec a szukała wieści o bracie całe życie.. wzruszające prawda?
Tutaj dam link do artykułu, w którym opisano to dokładniej
Napisałem ten artykuł ponieważ wzruszyła mnie ta cała historia z wieńcem i pomnikiem. Zarys akcji partyzantów znałem z opowieści i z książki, którą mamy do pobrania na stronie.
KSIĄŻKA oraz inne ciekawe artykuły możemy pobrać TUTAJ- PLIKI DO POBRANIA i wystarczy kliknąć aby otworzyć publikację.
Pomnik przy naszej kaplicy postawiono w roku 2005 w listopadzie. Niedawno, w lutym minęła kolejna rocznica tych wydarzeń… Czas umknął szybko a dzięki tej inicjatywie pamięć o walczących pozostaje żywa ilekroć znając ich historię spojrzymy na pomnik i wspomnimy ich dusze w modlitwie. Oni, ci którzy polegli i ci wszyscy którzy walczyli o naszą wolność tworzą… naszą tożsamość..jako narodu czy miejscowości… my jesteśmy winni im pamięć…