..Po obejrzeniu tego materiału przez długi czas czułem jak to się mówi „kluche w gardle”.. z drugiej strony jest też ulga, że dziś nie musimy tak żyć.. że mamy ten okres za sobą .. nasuwa się też wniosek, że powinnością mojego pokolenia i następnych jest pielęgnowanie pamięci o tych, którzy poświęcili swoje życie za naszą dzisiejszą wolność.. Mówiąc/pisząc o poświęceniu mam tu na myśli nie tylko heroiczną walkę do śmierci ale również życie w poświęceniu.. poświęceniu swojego dzieciństwa, rodziny..
Podziwiam Tych ludzi, że mimo takich przeciwności trzymali się razem i uczestniczą w uroczystościach tego typu gdzie tylko mogą..
O co mi chodzi.. poniżej link do strony gdzie znalazłem ten materiał oraz nagrania , widać na nich jeszcze naszego byłego wójta gminy Sterdyń. Warto obejrzeć niezależnie od tego czy lubi się wyklętych czy też nie.. Tu chodzi o coś więcej… film jest krótki
Link do źródła(tu film podzielony na 2 części i okraszony opisem, można też pobrać publikację w pdf na temat tych wydarzeń):
http://podziemiezbrojne.blox.pl/2011/09/TRZEBA-OBEJRZEC.html
„Sny stracone, sny odzyskane” to opowieść o losach dzieci „bandytów”, czyli żołnierzy niezłomnych – zesłanych do domu dziecka, skazanych na społeczną degradację i niekończące się upokorzenia. Ale to także opowieść o wyjątkowym dziele fundacji Pamiętamy, która – wyprzedzając historyków i urzędy państwowe – odnajduje tych bezimiennych bohaterów, ofiary komuny, i przywraca pamięć oraz – oddaje cześć.”
cytat z opisu filmu na Youtubie
Daje do myślenia.
Dokładnie… ściganie ludzi- bandytów z lasu- jak ich niektórzy nazywają, to jedno ale niszczenie- rozbijanie rodzin.. co te dzieci winne że u nich nocowali…a tu bach.. więzienie w papierach i represje przez większość życia.
W naszym regionie sporo było bandytyzmu, przez co niektórzy źle myślą o wyklętych- choć potwierdzenia nie ma czy to wyklęci rzeczywiście dopuszczali się kradzieży i napaści.
Z tego co się mówi, karani byli za to śmiercią, więc możliwe że to UB zakładało mundury Polskie i dopuszczało się takich czynów(dziś słyszałem że wyklętym zakładali niemieckie mundury gdy ich transportowali i wmawiali ludności że to Niemcy, wyklęci wówczas śpiewali swoje pieśni aby ludziom uświadomić kim są na prawdę)… ale to tylko moje przypuszczenia.
Natomiast takie traktowanie dzieci czy morderstwa gdzie nawet ludzie Ci nie mają grobów a współwiną obarcza się na lata najmłodsze pokolenia, nasuwa podsumowanie jakie cele miała wówczas władza, która żyła tylko dobrem partii a obywateli miała za nic… mordowali i tępili patriotyzm, polskość… dzięki Bogu dziś można zaznać wolności i wziąć poprawkę na politykę i patrzenie przez pryzmat partii na życie, dzięki takim właśnie wydarzeniom, o których można posłuchać bezpośrednio od tych doświadczonych dotkliwie przez tamte władze